Harry spędza panieński swojej przyjaciółki w domku letniskowym nad jeziorem, który znajduję się na obrzeżach miasta.
Niestety pewien blondyn postanawia zmienić te spokojną noc w istny horror.
I jeżeli ktoś by się zastanawiał. Harry jest na panieńskim dlatego, że jest 100% gejem i nie chciał patrzeć na prawie gołe laski.
DRARRY NIEMAGICZNE!!!
⚠️UWAGA⚠️
-Wulgaryzmy
-Drastyczne sceny
-Krew
-Pojawią się tu sceny nieodpowiednie dla osób poniżej 18 roku życia. (Chuj tam, że niby od 18+ ale i Tak te jebane porno ff czytają nawet dzieciaki w wieku 10 lat) Po prostu pisze to, żeby, ktoś nie srał XD
Fanfiction jest inspirowany na teledyskiem! Justify sex - Dan Balan.
Kilka miesięcy temu przypomniałam sobie o tej piosence, którą kiedyś puszczała moja mama (Spokojnie nie widziałam JESZCZE wtedy tego teledysku), ale wprost go UWIELBIAM tak samo jak tę piosenkę, więc oczywiście zapraszam do przesłuchania jej, oraz przeczytania tej książki. :3
Skąd pomysł? Dosłownie z dupy. Grałam sobie i włączyła mi się ta piosenka, więc wpadłam na genialny pomysł, by napisać ff, na jej podstawię.
W międzyczasie pisałam jeszcze innego, (który pojawi się za niedługo. Pewnie ten ukarze się pierwszy) I TAK SIĘ PODJARAŁAM, że powiedziałam ''KURWA PISZESZ TO W TEJ WŁAŚNIE JEBANEJ CHWLI. No i oto pisze. XDDDDDD
29.12.2023 #19Horror
Kto by pomyślał, że z pozornie zwykłego popołudnia, w którym dwóch młodych nastolatków planowało jedynie wspólne granie w gry, rozwinie coś tak namiętnego? W ich umysłach nie było nawet miejsca na myśli o konsekwencjach; w końcu byli jeszcze dziećmi, chcący wypróbować czegoś nowego, wręcz zakazanego.
Jednak nieoczekiwanie w brzuchu omegi zaczyna kiełkować nowe życie, a ich beztroska codzienność zostaje zastąpiona przez nieznane wyzwania i emocje. Jak poradzi sobie ta dwójka czternastolatków, gdy świat, w którym żyli, nagle stanie na głowie, a marzenia o byciu bohaterami ustąpią miejsca dorosłym odpowiedzialnościom?
Zrzekam się praw do postaci należących do Horikoshiego z mangi *My Hero Academia*. Obrazek na okładce również nie należy do mnie