Moduł Mocy TOM I Kroniki Arche *ZAKOŃCZONE*
  • Reads 2,625
  • Votes 1,460
  • Parts 32
  • Reads 2,625
  • Votes 1,460
  • Parts 32
Complete, First published Jan 04
Mature
180 lat po upadku świata zdominowanego przez technologię, studenci Elitarnej Akademii Polarlys zaczynają kolejny rok nauki. 

Ingrid, Mia, Arya i Noah studiują na różnych wydziałach, ale już od lat codziennie stanowią dla siebie wsparcie. Młodzi i piękni, są prymusami na swoich kierunkach. Jednak jeden list zaburza ich pojmowanie świata i podstawy posiadania mocy. Jeden list, który zapoczątkuje zmianę, której się nie spodziewali, ale która okaże się konieczna. Jeden list, by zmienić Republikę Arche. 

Czy powinni ukrywać swoje możliwości? Jakie konsekwencje niesie ze sobą korzystanie z daru? I czym tak naprawdę jest moduł mocy?

Dołącz do Elitarnej Akademii Polarlys w dystopijnej Republice Arche by odkryć prawdę o podstawach ich świata. Zdecyduj, czy pozostaniesz wierny wizji globalnego państwa służącego wszystkim, czy zaczniesz ten obraz zmieniać. Wybierz swój wydział: Alchemików, Uzdrowicieli lub Manipulatorów i zaczerpnij mocy!
All Rights Reserved
Sign up to add Moduł Mocy TOM I Kroniki Arche *ZAKOŃCZONE* to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 9
Mate cover
"𝐆ł𝐨𝐬 𝐧𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐢" cover
SILKY || TEXTING cover
"Jesteś niegrzeczny"-Fartek  cover
Wyjątkowa Uczennica   ✔ cover
neighbour • hemmings cover
Tajemnice Świata - spin off Trylogii ,,Uśmiech" cover
Wyścigówka [Shane Monet X Reader] cover
Bliźniaki Herondale cover

Mate

42 parts Complete

- Skąd wiesz? - Wykrztusiła wreszcie, po pięciu minutach pustego wgapiania się we mnie. Miała duże orzechowe oczy poplamione jasną zielenią. Były hipnotyzujące. - Ty tego nie czujesz? Mój zapach na ciebie nie działa? Nie masz wrażenia słabości, przekonania, że musisz być przy mnie? Odsunąłem się, uświadamiając sobie, że wciąż zaciskam dłonie na jej kruchych ramionach. Była wychudzona, sweter wisiał na niej jak na wieszaku. Bałem się pofolgować własnym emocjom w obawie, by nie zrobić jej krzywdy - tak nie powinno być. Wilk powinien być silny. - Gdy spotykasz Mate, doskonale zdajesz sobie z tego sprawę. Dziewczyna odsunęła się ode mnie jeszcze o kilka kroków. Ciężko usiadła na kanapie, którą wcześniej to ja miałem nieprzyjemność zajmować i objęła się ramionami. Dlaczego wydawała się przy tym taka załamana? W końcu ku mojemu wielkiemu zdziwieniu parsknęła krótkim, trochę histerycznym śmiechem. Parsknęła śmiechem! - Bardzo ci współczuję - rzuciła. - Ty chyba naprawdę nie wiesz kim jestem.