Opowieści liguryjskie. Tom 1. River
  • Reads 4,622
  • Votes 405
  • Parts 46
  • Reads 4,622
  • Votes 405
  • Parts 46
Complete, First published Jan 05, 2024
Mature
To książka o miłości, ale wcale nie idealnej, nie romantycznej. O miłości, która rani i odbiera. O tęsknocie, pragnieniu i stracie. Ale też nadziei. Bo bez nadziei umiera dusza.
Tak właśnie widzę tę historię. I muszę uprzedzić, że nie jest to cukierkowa opowieść o księżniczce w wieży i jej rycerzu w lśniącej zbroi. Jedynie wieża się zgadza, a rycerz nie nosi zbroi, tylko bijące w piersi serce wilka.  
Ta historia może namieszać Wam w głowach i zmienić Wasze spojrzenie na miłość.
Co w niej znajdziecie? Walkę i rywalizację. Piękną kobietę, rozdartą pomiędzy dwoma braćmi.  Bogów, którzy obracają w swych palcach ludzkie życie, niczym sznur z pereł. Świat pełen okrucieństwa i dosadności, wypełniony krwią, magią i seksem. 
Zapraszam Was do niego, zakosztujcie odrobiny mroku...
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Opowieści liguryjskie. Tom 1. River to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
Lew i Szakal by Calanthea_
56 parts Ongoing Mature
Pałac w słonecznym Kahari jest pełen wrogów. Szczerzą do siebie fałszywe uśmiechy, zakładają maski, a gdy one opadają, knują jak zniszczyć przeciwnika. Sułtan Al'Kaharu umiera. Na tronie piaszczystego imperium zasiada jego najmłodszy syn, któremu oprócz korony ojciec przekazał także płynące w żyłach szaleństwo. Aslan Al-Numar stracił dwóch braci w wyniku długoletniej i krwawej wojny z wrogim państwem, ale to śmierć najstarszego zabolała go najmocniej. Bestialsko zamordowany książę śni się po nocach młodemu władcy i nieustannie prosi o zemstę. Wiedziony rozpaczą Aslan poprzysięga, że nie spocznie, póki nie zabije szacha wrogiego imperium - Szakala, bo tak zwie go ziejący ku niemu nienawiścią Al'Kahar. Turna, księżniczka al'kaharska, została wychowana w cieniu niekończących się wojen i intryg. Jej życie jest podporządkowane pod dyktando rodziny, wobec której jest bezwzględnie lojalna i posłuszna. Czasem jednak po cichu zastanawia się, jakby to było ulecieć jak ptak z klatki, w którą zamknęła ją polityka? Życie Turny niespodziewanie nabiera niebezpiecznych barw, gdy los splata jej drogę z człowiekiem, którego nawet w najstraszniejszych koszmarach nie chciałaby spotkać. Trwa wojna, która rozbiła rodziny, na zawsze podzieliła dwa sąsiadujące ze sobą narody i wydaje się, że nic nie może połączyć je na nowo, ale przyszłość bywa przewrotna, a zagadki, które postawiła na swej drodze, czekają na rozwikłanie. TW: przemoc, przemoc seksualna, wulgaryzmy, handel ludźmi, niewolnictwo, tematy gwałtów, wojna, toksyczne relacje, seks, narkotyki, choroby psychiczne, sceny 18+ Okładka wykonana przez wspaniałą @idylliczna Praca bierze udział w akcji Czytanie za Czytanie #1 pustynia - 18.06.2023 #8 fantastyka - 30.09.2023 #1 high fantasy - 02.02.2024
You may also like
Slide 1 of 10
SERUM cover
Krótka historia o zakochaniu 🍓💚🖤|| Dramione || Zakończone. cover
Biel poranku /ZAKOŃCZONE/ cover
Szukaj mnie cover
To deny the route cover
Muzyka Dziurawi Niebo cover
Dramione - Przyrzeczona [Zakończone] cover
Lew i Szakal cover
💜Zippy x Keenan💛 cover
[T] Lost and Found | Dramione cover

SERUM

136 parts Ongoing

TRYLOGIA. Osiągnęliśmy szczyt. Ona wynalazła lek na wszystko. Serum miało mutować nasze komórki i udoskonalać je. Mieliśmy zyskać kontrole nad całym potencjałem naszego mózgu. Mieliśmy być niepokonani. Natura nie mogła pozwolić, by jeden gatunek tak wyraźnie dominował nad resztą. Ludzkie komórki, po kilku sukcesywnych próbach, przestały przyjmować szczep, ukryty w remedium- zaczęły się mutować, pożerać. Likwidowały każdą człowieczą tkankę. Zakażonych, martwych ludzi wyrzucano do zbiorowych mogił. W ten sposób zaraza dopadła zwierzęta, które pod wpływem tej trucizny, przeobraziły się w potężne bestie, z jednym życiowym celem: zabić każdego człowieka. Zaraza niosła się zarówno drogą płciową, jak również poprzez ugryzienie. Bezradność rządzących, w stosunku do rosnące problemu, który w diametralnie szybkim tempie, opanował ogromne obszary, ściągnęła ich uwagę. Wielu z nas od dawna wierzyło, że nie jesteśmy sami. Zlekceważyliśmy ich i to był nasz największy błąd. Tak wielu z nas bało się końca, a teraz? Teraz wszyscy się o niego modlą...