The Sun & The Moon || Sunki

Ni-Ki zakochuje się w swoim najlepszym przyjacielu (Sunoo), który jest promyczkiem i dzięki niemu pochmurne dni staja się słoneczne. Jego uśmiech leczy największą i najgorszą ranę. Ni-Ki jest totalnym przeciwieństwem. Jest on niczym chodząca, deszczowa chmurka. Mimo wszystko tworzą razem zgrany duet. Są niczym księżyc i jego słonko.
Pewnego dnia jego Sunoo zaginął. Ni-KI popada w ogromne załamanie i nic mu nie pomaga. Sunoo nie chciał mówić Ni-Ki'emu, że wyjeżdża o Japonii. Chciał, żeby Ni-Ki nie cierpiał.
Mija bardzo długi czas, a Ni-Ki już dawno zapomniał o swoim przyjacielu. Sunoo wręcz przeciwnie... Jego promyczek przepłakał całe 11 lat. Cały czas o nim pamiętał, płakał całymi nocami. Pewnego dnia firma w, której pracuje postanowiła przenieść go do Korei.

Podczas zakupów spożywczych zobaczył, że jego Ni-Ki ma żonę i syna. Następnego dnia podczas konferencji dowiedział się, że będzie pracował nad projektem razem z nim.

Książka nie ma na celu shipowania idoli. Miałam pomysł na książkę, ale nie chciało mi się myśleć nad postaciami. Według mnie główni bohaterowie pasowali do Ni-Kiego i Sunoo.

[ship poboczny: Jaywon (Jungwon x Jay) i Jakehoon (Jake x Sunghoon) Beomjun (Beomgyu x Yeonjun)]

Enhypen nie istnieje!
Wiek zmieniony!

[fluff, trch angst]