Louis był bardzo popularny w szkole, dostawał zaproszenia na każdą imprezę, dziewczyny za nim biegały, był kapitanem w drużynie szkolnej piłki nożnej, oceny też miał w porządku. Do czasu, gdy pewien uczeń, który do czasu był niewidzialny, zyskał niezwykłą popularność w szkole, oceny miał wyśmienite, na imprezy też chodził, i dołączył do drużyny piłkarskiej. Harry'emu wcale nie zależało na tym żeby zabrać koledze z drużyny miejsce kapitana, po prostu bardzo lubił grać w piłkę, i był w nią nawet dobry. Louis nienawidził Harry'ego, do czasu gdy nie poszedł na imprezę do Stana, gdzie chłopak z burzą loków na głowie, po imprezie nie namiesza mu całkowicie w głowie.