Moje życie nigdy nie było łatwe. Odkąd pamiętam byłam wyśmiewana, nieakceptowana, pomijana. Od zawsze zamknięta w swoim własnym świecie. Wszystko udawało mi się ukrywać za maską uśmiechniętej, pozytywnej dziewczyny, która nie przejmuje się niczym, bo wszystko spływa po niej jak po kaczce. I tyle wystarczyło żeby wszyscy uwierzyli w tę "pozytywną, zabawną laskę". Nikt nie zobaczył mojej samotności i bólu, a te były obecne w moim życiu i zakradały się do mnie podstępnie i niespodziewanie nocami. Na siłę szukałam akceptacji i miłości. Aż pewnego dnia ją znalazłam, a raczej to ona odezwała się do mnie pierwsza. I wtedy w końcu miałam to, czego mi brakowało, o czym marzyłam. Byłam pewna, że złapałam Pana Boga za nogi. Jeszcze nie wiedziałam, że Bóg, którego tak usilnie się łapałam, był tak naprawdę Potworem, który po cichu i powoli zabijał dziewczynę, którą byłam...All Rights Reserved
1 part