Ivy Prescott ma prawie wszystko, czego jej potrzeba do szczęścia: ciepły dom, kochających rodziców, pasję do gry na skrzypcach, wzorowe oceny i wszystko inne, czego tylko zapragnie, na wyciągnięcie ręki.
Jest jednak coś, czego nie może ani kupić, ani dostać. To coś musi jej się przydarzyć.
Przyjaźń.
Po przeprowadzce do Mill Valley, Ivy, obiecuje sobie, że postara się zakryć szramę na sercu, zwaną samotnością, która powiększała się z roku na rok coraz bardziej.
Nie sądziła jednak, że jej los zostanie związany z grupą roztrzepanych i wiecznie sprawiających miasteczku problem nastolatków: Xavierego, Rowena, Octavię i Malcolma.
Czy Ivy odnajdzie się w tak odmiennym towarzystwie?
A może okaże się, że jest dokładnie taka sama.
Ma szansę nie tylko zyskać przyjaciół, przeżyć wspaniałe chwile, ale również doznać pierwszego zauroczenia. Musi tylko zaufać, że jest w odpowiednim miejscu, z odpowiednimi osobami, by móc rozwinąć skrzydła.
Motywy:
skrzypaczka x koszykarz
małomiasteczkowy romans
paczka przyjaciół
dwóch ojców
dorastanie
16+
Vivian Evans jest twarda. Jak sama twierdzi, ona się nie zakochuje. Do pewnego momentu tak właśnie myślała. A potem kogoś poznała. Chociaż to złe słowo. Już wcześniej się znali, będąc tylko dziećmi. Jednak w pierwszym odruchu go nie poznała. Bardzo oboje się zmienili.
Aaron Davis już gdzieś widział te oczy, widział ten uśmiech. A jednak przez długi czas nie mógł sobie uświadomić skąd znał tą dziewczynę.
Jest zwykłym facetem, który ma problemy z agresją, co czasem go przytłacza. Jednak ma jedną zasadę. Nawet jeśli straci nad sobą kontrolę, nie podniesie ręki ani na kobiety ani na dzieci.
Vi należy do świata mafii. Jest agresywna, ale umie nad sobą zapanować, kiedy to jest potrzebne. Jednak najbardziej nienawidzi gdy ktoś jej pomaga.
A właśnie tak się spotkali. On ją uratował, ona nie umiała mu się odwdzięczyć. Między nimi była duża przepaść. Choć pozornie wcale się tak nie różnili.
Tylko czy rodząca się miłość, która spala wszystko dookoła... w ogóle może przetrwać?
Okładkę wykonała: CathyxRose