But you belong to me - Vincent

Tak naprawdę ledwo pamiętam jak znalazłam się magicznej krainie. W jednej sekundzie byłam w słonecznej Warszawie, a w następnej znalazłam się tutaj. Bezbronna, samotna... Sama...
Jednak wciąż była to magiczna kraina, która mimowolnie pomogła mi tu zamieszkać i to życie wcale nie było takie złe. Byłam szczęśliwa żyjąc wraz z magicznymi stworzeniami i nigdy wcześniej nie spotkaną przyrodą. Czasami tylko tęskniąc za domem.
Miałam swoją rutynę, w małym domku z liści i drewnianej ściany, co jakiś czas przyjmując u siebie życzliwych gości... Szkoda tylko, że pewnego dnia goście, którzy nadeszli byli mniej życzliwi niż na początku się spodziewałam - zaburzając mój spokój.
Czyli jedno wielkie love story z Wilkusem Vincentem z Akademii Pana Kleksa ponieważ absolutnie zawrócił mi w głowie i nie chce z niej wyjść. Trzymajcie się miśki. <3

UWAGA! W książce występują postacie z Akademii Pana Kleksa! Jednak ich wygląd i zachowanie są zmienione na potrzeby książki!

Miśki <3
Ta książka nie będzie typową książką dla dzieci i proszę o zrozumienie, że daję to ostrzeżenie tutaj. Wystąpią mocne sceny, przemoc i dużo krwi. Słabym głową podziękujemy.