Zagubiona- Alexa
  • Reads 162
  • Votes 0
  • Parts 21
  • Reads 162
  • Votes 0
  • Parts 21
Ongoing, First published Feb 04, 2024
Mature
Alexa jest dziewczyną uśmiechniętą, bystrą i zagubioną przez przeszłość. Pracuje w kawiarni, oszczędzając na „swoje" marzenia. Jej dzieciństwo nie należało do tych najlepszych... od kilkunastu lat próbuje zapomnieć o wydarzeniach, które miały miejsce tamtego dnia.



Liam, który jest zaborczy, mroczny i zły. Jego celem jest zapewnienie bezpieczeństwa rodzinie. 
Żyje chwilą, pracą i nie interesują go rzeczy poboczne czy życie miłosne. Do czasu jak ta wyszczekana dziewczyna zamąci mu w głowie. 

Lecz to gangster! I tyle wszystkim powinno wystarczyć. 

#badboy #gangester #mafia
All Rights Reserved
Sign up to add Zagubiona- Alexa to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
online | newron cover
♡~001x456~♡ cover
Moja Omega - Drarry cover
Chico Dorado~~Lamine Yamal cover
Two of Us [Thangyu 230 x 124] cover
The Last Time / Rafe Cameron cover
More than love || Pedri cover
It has always been you / JJ Maybank cover
Obserwator cover

Boys Don't Cry

77 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."