Nad Hexalią nadciągają czarne chmury. Młody Aurerius, chcąc wrócić na eflicki tron, dał się wplątać w intrygę, która przerosła wszystkich. Nikt nie trzyma już ręki na pulsie, a następstwa jego czynów doprowadziły do nieodwracalnej w skutkach tragedii. Nadciąga widmo wznowienia wojny z bestiami, które w dawnych czasach omal nie doprowadziła do wyginięcia ludzkiego gatunku. Tym razem jednak brakuje legendarnych herosów mogących stanąć w obronie ludzkości.
Świat od zagłady dzielił tylko jeden człowiek - tajemniczych Oracus od dekad żyjący na uboczu miasta. Jednakże przed eksalacją konfliktu pewna grupa poszukiwawcza odnalazła potężny, starożytny artefakt, budząc tym mroczne, nieznane nikomu stwory gotowe zniszczyć wszystko, by odzyskać skradziony im przedmiot.
"Kroniki Upadłych" to historie bohaterów nieznanych światu, których przygody niekoniecznie kończyły się happy endem. To nie jest typowa fantastyka, gdzie zwycięstwo zapewniają moc przyjaźni i szczęście. Tutaj, każdy krok może być ostatnim dla bohaterów, a przetrwać zdoła tylko najsilniejszy.
W miejscu, gdzie magiczne artefakty stanowią najwieksze źródło mocy rodzą się legendy - poszukiwacze, którzy wyszli cało z niejednego starcia i posiedli zdolności wynoszące ich umiejętności na wyżyny. Jednakże wszystko co się wzniosło, kiedyś musi upaść.
Walka o przetrwanie staje się codziennością, a losy bohaterów są niepewne. W tej mrocznej opowieści nie ma gwarancji zwycięstwa ani happy endu. To brutalna podróż przez krainę niebezpieczeństw, gdzie każde wybierane działanie może prowadzić do tragedii. Zapraszam do książki, w której to nie główni bohaterowie pisze historię, a otaczający ich świat.
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1)
31 parts Ongoing
31 parts
Ongoing
Jeongguk, syn generała ma proste zadanie - przetransportować trzy księżniczki na ziemie Astorii, smoczego królestwa, gdzie król ma wybrać jedną z nich na swoją żonę. Kim Taehyung, smok o imieniu Saephirre jest znany w ich krainie jako tyran, ale jest też smokiem, dzięki któremu królestwo Yachae ma być bezpieczne przed wrogim najazdem.
Jest jeden problem - król odrzucał wszystkie swoje poprzednie wybranki i wybranków, nie akceptując żadnego, dlatego i teraz Jeon sądzi, że i ich królestwo nie zdobędzie aprobaty w ciągu miesięcznej wizyty...do czasu.
- Spakowałem się, ojcze - oznajmił z uśmiechem, kiedy dostał wieść o tym, że lord Kim wreszcie wybrał swoją wybrankę serca.
- Wydaje mi się...że nie będzie potrzeby - szepnął jego ojciec, patrząc jak młodszy nadal chodził po swojej komnacie.
- Jak to? - zdziwił się, poprawiając swoje skórzane rękawice.
- Zostajesz.
- Ja? Czemu?!
- Lord Kim nie wybrał Yihyun. Nie wybrał też Suji ani Siwoo. Wybrał ciebie.