┍walentynkowy one-shot drarry [2024]
Harry był żywiołowy i Draco doskonale o tym wiedział. Kochał, kiedy brunet opowiadał mu o swoim dniu, kochał wieczory, kiedy przytulał się do jego boku niemal na nim leżąc, kochał, kiedy nucił pod nosem jakieś piosenki, których on nie znał.
Aż pewnego dnia to się skończyło. Harry nie opowiadał o swoim dniu, siadał na drugim końcu kanapy i nie nucił już podczas przygotowywania posiłków. A Draco tęsknił. Tęsknił za jego głosem, czułymi gestami. Tęsknił za Harry'm.
- Płotka nie zakochuje się w płotce - szepnęłam patrząc w prost w niebieskie oczy blondyna
- Cami gdzieś mam tą bezsensowną zasadę - odparł JJ po czym złapał mnie delikatnie za policzki i przyciągną do siebie. Jego usta zderzyły się z moimi
I musiałbym skłamać mówiąc że w cale na to nie czekałam