UWAGA BOYXBOY/YAOI/OMEGAVERSE NIE TOLERUJESZ NIE CZYTAJ!!! [t/i] uciekając od rzeczywistości bycia omegą gubi się w lesie chcąc uciec od napalonych Alf wpada na prawie 4 metrowego potwora z czterema rękami, czterema oczami, ogonem i maską na twarzy. Bestia odstrasza Alfy swoim wyglądem i wpatruje się w drobną Omegę z ciekawością w oczach, aż w końcu zabrał go do swojego gniazda w drzewach. [t/i] czuł od niego silny zapach Alfy dominującej i myślał, że będzie chciał go zgwałcić ale bestia jedynie go posadziła w gnieździe i szybko poszła zostawiając go samego ponad 30 metrów nad ziemią. O dziwo szybko wrócił z jedzeniem, ale nic nie mówił co według [t/i] oznaczało że po prostu nie potrafi mówić i miał trochę racji bo potrafi tylko podstawowe zdania i słowa. Szybko odkrył, że bestia jest strasznie obronna wobec niego i nie chce pozwolić mu wrócić do domu dopóki nie nauczy go ludzkiego języka lepiej. Dopiero później zrozumiał o co chodzi i czemu chciał się nauczyć ludziego, żeby być przy nim w ludzkiej formie. Był rasą zwaną The Mimic potrafiącą przybrać dowolną postać, ale najpierw musi sie nauczyć się jego języka.