[ZAWIESZONE] Trust nobody // Hyunlix

- Hyunjin, spójrz na mnie. - Felix odezwał się cicho - Proszę.
Starszy podniósł wzrok wbity dotychczas w dłonie Lee. Nieziemsko piękne dłonie. Nie, Hyunjin, to nie czas na to. Skup się.
- Zapytam jeszcze raz: co ma to wspólnego z moją zaginioną siostrą? - spojrzał starszemu głęboko w oczy
- Felix, mówiłem ci, że...
- Nie. - przerwał mu - Chcę to usłyszeć. Powiedz mi wszystko, co wiesz.
- Uważam, że będzie dla ciebie lepiej, gdy nie będziesz o niczym wiedział.
- HWANG, TO JEST MOJA CHOLERNA SIOSTRA! MAM PRAWO, WIEDZIEĆ CO SIĘ DZIEJE! - Felix nie wytrzymał. Należał do osób, które mało kto i mało kiedy potrafił wytrącić z równowagi (Oczywiście wyjątkiem był Hyunjin), ale tego było już za wiele. Chciał wiedzieć, czemu chłopak posiadał cały folder z informacjami o jego zaginionej przed laty siostry - Olivii. I to zaraz po tych wszystkich morderstwach. Hwang coś przed nim ukrywał. A on nie zamierzał odpuścić, dopóki nie dowie się co.
- Chyba będę musiał ci o wszystkim opowiedzieć, nie mam wyboru. - Hyunjin westchnął - Olivia nie była taka, jak myślisz.

Pewnej nocy Hyunjin wpada to trop nowej sprawy, której postanawia się podjąć. Jest to do tej pory jego najpoważniejsze przedsięwięzcie. Szybko jednak zaczyna żałować, że w ogóle się w to mieszał. Zaczyna być w niebezpieczeństwie, a każdy jego krok śledzony jest przez jego nowych wrogów, którzy grają z nim podchody. A co to wszystko ma wspólnego z zaginioną przed laty siostra Felixa?

tw:
• Skz nie istnieje
• Wulgaryzmy
• Wątek kryminalny; zabójstwa, śmierć, krew, brutalość