Powtarzano mu że nic nie trwa wiecznie i nie wszystko można naprawić za pomocą pieniędzy. Do tej pory życie zraniło go już wiele razy ale zawsze wychodził na prostą. Bo miał ją. Dziewczynę która była miłością jego życia. Wystarczył jeden jej pocałunek by problemy zniknęły. Co więc się stanie kiedy jej zabraknie. Czy podniesie się po takiej tragedii a może śmierć dziewczyny stanie się wciąż otwierająca raną i rozdziałem którego nie będzie potrafił zamknąć. Jaką rolę odegra jego rodzeństwo?