Pierwszy tom trylogii Fate:
Jake co ciekawe, jak nie przystało na gracza hokeja, zawsze marzył i wielkiej miłości. Kiedy więc do domu obok wprowadza się zabójczo piękna łyżwiarka stawia sobie jeden cel, sprawić, aby stała się jego. Prawda o dziewczynę okazuje się zaskakująca, bo jej ojciec to przyjaciel jego taty i najlepszy hokeista jaki kiedykolwiek był. Co ciekawe mężczyzna przekazuje Jake'owi informację, że w dzieciństwie znał się z dziewczyną. Wtedy do niego dociera, że to prawdopodobni od zawsze była miłość od pierwszego wejrzenia, a kiedy dziewczyna zaczyna odwzajemniać jego uczucia Jake zupełnie dla mniej przepada. Możliwe jednak, że to będzie zgubne dla niego i jego przyszłej kariery. Przecież nikt nie chciałby tragicznego wypadku... Prawda?
Blair po doświadczeniu zdrady mężczyzny, którego kochała, nie może dość do siebie. Zdrady, która wydarzyła się w najgorszym możliwym momencie.
W akcie desperacji, jedzie do baru, jednak gdy chce wrócić do domu, staje się ofiarą ataku dwóch facetów, z opresji ratuje ją inny nieznany jej mężczyzna.
Mija rok. Blair wraca do rodzinnego miasta, aby rozpocząć drugi rok praktyki adwokackiej w kancelarii swojego ojca. Próbując odnaleźć równowagę między przeszłością a teraźniejszością, w windzie spotyka mężczyznę, który wydaje się jej znajomy. Jego ponure spojrzenie i krótkie "dzień dobry" budzą w niej niepokój, którego nie potrafi zignorować. Nie zdaje sobie sprawy, że to właśnie ten mężczyzna, jej wybawca z tamtej nocy, został nowym współpracownikiem w kancelarii jej ojca.