Olivia Sainclair ma w swoim życiu trzy osoby dla których zrobiłaby wszystko, jednak nawet im nie potrafi powiedzieć tych dwóch słów. Nie potrafi powiedzieć ich też swoim rodzicom. Dziewczyna od ponad roku nie mieszka w domu. Z ojcem rozmawia raz w miesiącu, z matką tylko wtedy gdy jest do tego zmuszona bo ilekroć na nią patrzy ,przypomina jej się jak wielki jest jej problem. Jednak unikanie rodziców w jej przypadku nie jest proste, gdyż jedną z trzech najważniejszych osób jest jej brat, a dwójka pozostałych to dzieci ich przyjaciół. Problem z powiedzeniem tych dwóch słów staje się coraz trudniejszy bo, jeśli chodzi o rodziców dziewczyna nie czuje się winna że nie potrafi im tego powiedzieć. Sytuacja zmienia się gdy chce to powiedzieć bratu, najlepszemu przyjacielowi i osobie która staje się dla niej kimś więcej, jednak nadal nie umie tego zrobić.