Anastasia Favreau myślała, że wkroczy w dorosłe życie gładko, zręcznie wymijając każdą kłodę rzucaną jej przez los pod nogi. Od niepamiętnych czasów powtarzano jej przecież, że jest zdolna i odpowiedzialna. Okazało się jednak, że w dorosłe życie została brutalnie wrzucona, a siniaki po jednym upadku nie miały czasu się zagoić, gdyż momentalnie zastępowały je kolejne.
Miała jakoś opłacić czynsz, jakoś naprawić zepsuty od zarania dziejów ekspres do kawy, jakoś przekonać się do odcieni beżu, które absolutnie zdominowały dekoracje ślubne jej przyjaciółki, a w dodatku pojąć, dlaczego jej myśli skręcają ku chłopakowi będącemu przeciwieństwem jej gustu. To wszystko miało jakoś pójść.
Jerry Martinez myślał, że w dorosłe życie wskoczy jak na byka rodeo w centrum rozrywki - z niezachwianą pewnością siebie i okrzykiem ekscytacji na ustach. Okazało się, że dorosłe życie brutalnie zrzuciło go już na samym starcie, gdy jego przyjaciele rozproszyli się po różnych stronach świata, a on został pozostawiony sam sobie.
Miał jakoś uleczyć serce po rozstaniu, jakoś rzucić picie napojów energetycznych, jakoś zdać egzamin na prawo jazdy, a w dodatku pojąć, dlaczego litery w nazwisku nowo poznanej dziewczyny ułożone są w tak nienaturalnej dla niego kolejności. To wszystko miało jakoś pójść.
"Do cholery jasnej miałeś nigdzie nie wychodzić!", krzyknął przez co młodszy wzdrygnął się spuszczając wzrok.
"J-ja tylko-", starszy mu przerwał, "co tylko?...dostałeś jebany rozkaz i miałeś go przestrzegać czego nie rozumiesz?", zapytał podchodząc do niego.
"Zrozum to jest mafia tu musisz robić co ci każą a nie to na co masz ochotę!", znowu krzyknął a han mocniej objął kotka czując łzy w oczach.
••••••••••
Ship główny: Minsung
Shipy poboczne: Seungjin, Jeongchan, Changlix.
W książce występują: przekleństwa, morderstwa, sytuację 18+.