Młody mężczyzna o imieniu Jimin, z utęsknieniem wyczekiwał dnia, w którym jego życie się odmieni, i w końcu trafi do normalnego, pełnego miłości domu. Marzenie chłopaka spełnia się, kiedy dawny wuj, z lat dzieciństwa, adoptuję go wraz z partnerką, i przygarnia do siebie. Starszy mężczyzna wysyła nastolatka do szkoły aktorskiej, desperacko chcąc by bratanek osiągnął to, czego on nie osiągnął za swoich czasów młodzieńczych. Nie wie jednak, że Jimin kocha teatr, oraz potajemne odgrywanie ról przed lustrem, w obskurnej łazience przytułku. Sierota odżywa, gdy po raz pierwszy przekracza próg placówki. Jednak to miejsce, pełne jest mrocznych sekretów, obłudy i nienawiści. Zapach, klimat, otoczenie, wszystko wydaję się inne, bowiem Szkoła Teatralna Sztuk Dramatycznych, jest miejscem, które nie rozróżnia dobra od zła.
*Zapraszam do czytania!
*Pobocznie - Jikook 💋
*18+ 🫣
Uwaga: Absolutnie nie popieram zakazanych związków przedstawionych w historii, oraz złych wydarzeń, które bedą miały miejsce. Wszelkie zdjęcia użyłam z Pinterest.
Jeśli będziecie kiedyś przejeżdżać obrzeżami Seoulu z pewnością traficie na ciche, wąskie uliczki. Przy odrobinie szczęścia traficie na tę z dwupiętrowymi budynkami w pastelowych kolorach, przez którą ciężko przejechać nawet osobówką. Uliczka jest tak wąska, że bez problemu można porozmawiać p ółszeptem z kimś z mieszkania na przeciwko.
Nie było więc mowy by Hoseok nie zauważył napisu 'sprzedane' na przeszklonej witrynie, dotąd pustego, sklepu stojącego idealnie na przeciwko jego.