Jako studentka psychologii prowadziłam normalne życie wśród świetnych przyjaciół i książek. Przeczytałam ich tyle, że sama postanowiłam napisać własną. Ale w moje życie wkracza trójka ludzi którzy obracają moje życie do góry nogami. Blondyn i brunet, bo tylko tak mogę ich zweryfikować, i którym nie ufam, oraz człowiek (bo raczej takim jest, a nic więcej mi o nim nie wiadomo). Teraz z żyjącej w książkowym świecie nieśmiałej dziewczyny stałam się charakterną intruzką.