Co gdyby połączyć wszystkie książki Weroniki Ancerowicz i zrobić z nich połączoną opowieść? tu się o tym przekonacie :) ----------------------------------------------------------‐----------- - Proszę to dla ciebie. - powiedział wręczając mi laurkę na której było napisane przez Emmę wszystkiego najlepszego, doprawione milionem serduszek, a u spodu kartki narysował dwóch nieproporcjonalnych chłopców trzymających się za rękę. - Ślicznie - uśmiechnąłem się, a pięciolatek wpakował się pod moją kołdrę. - Teraz możemy iść spać - ziewnął patrząc na mnie. Zerknąłem na wyświetlacz telefonu 4:30.