To moja pierwsza książka, która ma mi pomóc się pozbierać do kupy. Życie 16 letniej Viyi zmienia się o 180°. Dziewczyna poznaje mroczną prawdę o swoim pochodzeniu. Nie może w to uwierzyć, ale niestety uderza ją szara rzeczywistość. Która wywołuje w jej życiu masę zmian. Jej matka też nie ułatwia sprawy. Wszytko musi zmienić jednego dnia. Całe swoje życie przenosi na inny kontynent. Przeczuwa tam wzloty i upadki. Jednak i tak to jest za mało... Jak myślicie jak to przyjęła?