Pewnego wrześniowego wieczoru spełniły się jej największe koszmary. Cztery miesiące po dramatycznych wydarzeniach Monika wraca do Gdańska, by wspierać przyjaciółkę w bardzo ważnym dla niej dniu. Kilkanaście tygodni intensywnej terapii miało stać się jej orężem w walce o odzyskanie dawnego życia. Czy pozbycie się psychicznie chorego prześladowcy pomoże jej w powrocie do zdrowia? Czy spotkanie z mężczyzną, którego brutalnie porzuciła, będzie takie, jak się spodziewała? Czy Monika przyzwyczai się do życia w hermetycznym środowisku gdańskiej paczki Jacka? A może stanie się przyczyną waśni pomiędzy jej członkami?
Wróć ze mną nad Bałtyk. Na piękne, zatłoczone polskie wybrzeże, rządzone przez pieniądze, układy i ludzi o szemranej przeszłości. Miejsce, w którym nadal dochodzi do walki o dominację, porwań dla okupu i porachunków konkurencyjnych grup przestępczych. Razem z bohaterami przeżyj wzruszające momenty, które na zawsze zmienią ich życie. Bądź z nimi, kiedy na ich drodze pojawią się problemy, o których do tej pory nie mieli pojęcia.
Zapraszam Cię na dalszy ciąg historii Moniki i Jacka. Historii, w której za lojalność i przyjaźń płaci się najwyższą cenę. Opowieści o człowieku-cieniu, którego misja zagrozi życiu znanych Ci bohaterów.
⸻
⚠️ Wszelkie prawa zastrzeżone. Rozpowszechnianie i kopiowanie całości lub części publikacji bez zgody pisemnej autora jest zabronione.
🚫 Uwaga! Opowieść przeznaczona dla czytelników +18 [wulgaryzmy, sceny seksu, sceny przemocy]
💻 Projekt okładki: canva.com
⸻
Druga część książki, której pierwsza część nosi nazwę „SIX STEPS". Znajomość pierwszej obowiązkowa!
Esther Madeline Allen
19 lat
Filadelfia w stanie Pensylwania
Słyszę jakieś niewyraźne dźwięki i... szloch? Tak, to szloch? Próbuje otworzyć oczy, ale coś skutecznie mi to uniemożliwia. Moja głowa wydaje się jakoś nienaturalnie wielka, a powieki ciężkie. Próbuje ścisnąć rękę, co ostatecznie mi się udaje. Próbuje jeszcze raz otworzyć oczy, lecz to wszystko na nic. Moje myśli są puste, lecz są przebłyski jakiś słów, które ktoś do mnie kierował. Bardzo dużo tych słów, od różnych osób. Nie wiem co się dzieje. Nie wiem gdzie jestem. Nic nie wiem... Zmuszam resztkami sił powieki do uniesienia się. Wreszcie mi się to udaje, lecz od razu zamykam oczy od jasnego światła, które panuje w pomieszczeniu. Unoszę powoli moje powieki i widzę biały sufit. Czyżby szpital? Po chwili patrzę na lewo i widzę te śliczne szmaragdowe tęczówki, które zaszły łzami...
Czy uda jej się ponownie zaufać? Czy obdarzy kogoś uczuciem? Czy będzie w stanie wybaczyć? Czy zrozumie?
UWAGA
wulgaryzmy
sceny walk
sceny +18
WELCOME TO MY STORY
Korekta - 0/19