- Z kim się ożenisz? - zapytała dziewczynka, gdy Ernest opowiedział jej o swoich planach. - Nie wiem. Nie znam nikogo takiego. W sumie mógłbym z tobą. Wtedy oboje bylibyśmy bogaci. - To dobry pomysł. - Zatem zróbmy tak. Jak będziemy dorośli. NAJMOCNIEJ PRZEPRASZAM, ALE KSIĄŻKA ZOSTAJE ZAWIESZONA. NIGDY W ŻYCIU NIE CHCIAŁAM ZAWIESZAĆ ŻADNEJ KSIĄŻKI, ALE SZCZERZE WĄTPIĘ, ŻE BĘDĘ JĄ JESZCZE KIEDYŚ KONTYNUOWAĆ... PRZEPRASZAM 🫶All Rights Reserved