Kelly
  • Reads 134
  • Votes 12
  • Parts 5
  • Reads 134
  • Votes 12
  • Parts 5
Ongoing, First published Apr 10
Kelly to 9-letnia, niewidoma dziewczynka. Pewnego razu trafia do DREAMLANDU BACROOMS gdzie wszystko wygląda inaczej... Jeden plus jest taki że tam odzyskuje wzrok. Czemu tam trafiła??? Co tam się stało??? Jak tam trafiła??? Jak się wydostała??? - na te pytania odpowiedzi poznacie po przeczytaniu tej książki - KELLY...
All Rights Reserved
Sign up to add Kelly to your library and receive updates
or
#7dreamcore
Content Guidelines
You may also like
Przeznaczona Śmierci by malinka519
40 parts Complete
Wiele miliardów lat temu, jeszcze nim ludzkość zasiedliła ziemię powstała przepowiednia... Przepowiednia ta mówiła, że każdy Bóg i Bogini mieli gdzieś wśród ludzi swoich przeznaczonych. Lecz w przepowiedni była jeszcze jedna informacja. A mianowicie informowała ona o tym, że Hades- Bóg śmierci i władca podziemia odnajdzie przeznaczoną mu dziewczynę jako ostatni z Wielkiej Trójcy. Jednak jego przeznaczona będzie wyjątkowa. Ona jako jedyna będzie posiadać moc równą prawdziwemu Bogu. Minęło wiele lat, od kiedy Wielka Trójca odkryła skrywaną przed światem przepowiednie. Od tego czasu Zeus i Posejdon odnaleźli już swoje przeznaczone i mają już nawet z nimi dzieci, a Hades udaję obojętnego, lecz w tajemnicy przed braćmi szuka jej wysyłają po całym świecie swoich szpiegów. Jednak jak do tej pory żaden z nich nie przyniósł wiadomości na jaką czeka Hades. Niektóre dzieci Bogów mają już około 17 lat, więc Zeus, Posejdon i Hades postanowili że założą szkołę w której będą mogły się oni uczyć. Jednak w szkole będą się też uczyć ludzkie dzieci. Tak więc szkoła dla potomków różnych Bogów została założona, a jej dyrektorem nie został nikt inny jak Zeus, a jego bracia zajęli funkcję nauczycieli. Nikt jednak nie wie, że do szkoły mają dojść dwie nowa uczennice. Jedna potomkini przywódczyni harpii, a druga człowiek. Wszyscy myślą, że ludzka dziewczyna jest normalna, ale czy na pewno tak jest? Co skrywa dziewczyna o czarnych jak otchłań oczach i złotych jak kłosy zbóż włosach? Tego dowiecie się czytając tą oto historię! Błędy poprawia: Nasafarina Najwyższe notowania: 1 miejsce w Paranormalne 10.07.16r
𝐓𝐫𝐮𝐝𝐧𝐚 𝐦𝐢ł𝐨𝐬́𝐜́|| 𝐀𝐥𝐞𝐜 𝐋𝐢𝐠𝐡𝐭𝐰𝐨𝐨𝐝, 𝐉.𝐖𝐚𝐲𝐥𝐚𝐧𝐝 by jennamikaelson
38 parts Ongoing
𝐄𝐬𝐭𝐞𝐫𝐚 𝐒𝐨𝐥 𝐀𝐦𝐨𝐫, 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐩𝐚𝐝𝐤𝐢𝐞𝐦 𝐬𝐩𝐨𝐭𝐲𝐤𝐚 𝐬𝐰𝐨𝐣𝐚̨ 𝐝𝐚𝐰𝐧𝐚 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐣𝐚𝐜𝐢𝐨́ł𝐤𝐞̨ 𝐂𝐥𝐚𝐫𝐲 𝐅𝐫𝐚𝐲 𝐢 𝐧𝐨𝐜𝐧𝐲𝐜𝐡 ł𝐨𝐰𝐜𝐨́𝐰, 𝐤𝐭𝐨́𝐫𝐳𝐲 𝐩𝐨𝐦𝐚𝐠𝐚𝐣𝐚̨ 𝐫𝐮𝐝𝐨𝐰ł𝐨𝐬𝐞𝐣 𝐨𝐝𝐧𝐚𝐥𝐞𝐳́𝐜́ 𝐣𝐞𝐣 𝐦𝐚𝐭𝐤𝐞̨. 𝐄𝐬𝐭𝐞𝐫 𝐢 𝐀𝐥𝐞𝐜 𝐳𝐚𝐜𝐳𝐲𝐧𝐚𝐣𝐚̨ 𝐜𝐨𝐬́ 𝐜𝐳𝐮𝐜́ 𝐝𝐨 𝐬𝐢𝐞𝐛𝐢𝐞, 𝐚𝐥𝐞 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐝𝐨 𝐭𝐞𝐠𝐨 𝐧𝐢𝐞 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐳𝐧𝐚𝐣𝐚̨. 𝐄𝐬𝐭𝐞𝐫 𝐝𝐨𝐬́𝐰𝐢𝐚𝐝𝐜𝐳𝐚 𝐬𝐳𝐜𝐳𝐞̨𝐬́𝐜𝐢𝐚, ł𝐞𝐳 𝐢 𝐦𝐢ł𝐨𝐬́𝐜𝐢. 𝐍𝐚 𝐝𝐫𝐨𝐝𝐳𝐞 𝐦𝐢ł𝐨𝐬𝐧𝐞𝐣 𝐄𝐬𝐭𝐞𝐫 𝐢 𝐀𝐥𝐞𝐜'𝐚 𝐩𝐨𝐣𝐚𝐰𝐢𝐚𝐣𝐚̨ 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐬𝐳𝐤𝐨𝐝𝐲, 𝐤𝐭𝐨́𝐫𝐞 𝐩𝐨𝐤𝐚𝐳̇𝐚̨ 𝐜𝐳𝐲 𝐢𝐜𝐡 𝐮𝐜𝐳𝐮𝐜𝐢𝐞 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐭𝐫𝐰𝐚. 𝐖 𝐝𝐨𝐝𝐚𝐭𝐤𝐮 𝐍𝐨𝐜𝐧𝐢 ł𝐨𝐰𝐜𝐲 𝐦𝐮𝐬𝐳𝐚̨ 𝐰𝐚𝐥𝐜𝐳𝐲𝐜́ 𝐳 𝐕𝐚𝐥𝐞𝐧𝐭𝐢𝐧𝐞'𝐦 𝐌𝐨𝐫𝐠𝐞𝐧𝐬𝐭𝐞𝐫𝐧'𝐞𝐦, 𝐤𝐭𝐨́𝐫𝐲 𝐜𝐡𝐜𝐞 𝐳𝐧𝐢𝐬𝐳𝐜𝐳𝐲𝐜́ 𝐬́𝐰𝐢𝐚𝐭 𝐩𝐨𝐝𝐳𝐢𝐞𝐦𝐧𝐲.
You may also like
Slide 1 of 10
Miłość według wilka ✓ cover
Żniwiarze cover
𝐒𝐢𝐬𝐭𝐞𝐫𝐬 𝐒𝐮𝐦𝐦𝐞𝐫��𝐬 𝐢𝐧 𝐬𝐡𝐚𝐝𝐨𝐰𝐡𝐮𝐧𝐭𝐞𝐫𝐬 𝐰𝐨𝐫𝐥𝐝 cover
Wilcze wizje | Nieludzie z Luizjany #4 | ZAKOŃCZONE cover
Miłość według czarownicy ✓ cover
Crest Academy cover
Sześć  nasion granatu cover
Przeznaczona Śmierci cover
Niedźwiedzia przysługa | Nieludzie z Luizjany #6 | ZAKOŃCZONE cover
𝐓𝐫𝐮𝐝𝐧𝐚 𝐦𝐢ł𝐨𝐬́𝐜́|| 𝐀𝐥𝐞𝐜 𝐋𝐢𝐠𝐡𝐭𝐰𝐨𝐨𝐝, 𝐉.𝐖𝐚𝐲𝐥𝐚𝐧𝐝 cover

Miłość według wilka ✓

35 parts Complete

- Chyba już - powiedział w końcu, kciukiem lekko głaszcząc moją wargę. - Boli? - Może troszkę - przyznałam schrypniętym głosem. Odchrząknęłam. - Dziękuję. Wpatrywał się w moje usta. Nie byłam w stanie zaprotestować, gdy jego twarz była coraz to bliżej mojej. A gdy nasze usta się spotkały... Przeszedł przeze mnie prąd podniecenia i pożądania, jakiego jeszcze nigdy wcześniej nie czułam. A był to prosty, delikatny pocałunek. Zaskoczyłam samą siebie. Oddając pocałunek. Jemu chyba spodobało się to, że nie jestem obojętna i przejechał ostrożnie językiem po mojej wardze, a ta w natychmiastowym tempie przestała tak bardzo boleć. - Brian - szepnęłam, kładąc dłoń na jego karku i wplatając palce w jego loki. Przedłużył pocałunek, a przez mój umysł nie przetoczyła się chociażby jedna myśl, aby zaprotestować. W końcu jednak skończył pocałunek, a ja westchnęłam błogo w jego usta. - Widzisz? - spytał z uśmiechem. Zdziwiłam się. - Co? - To dowód na to, że zakochani nie potrzebują nieustannie rozmowy - przypomniał swoją tezę.