Nie odchodź (Zawieszone)

17-letnia Clarissa Evans nie narzeka na nudny żywot. Uprzykrzający jej życie sąsiad - Ben Brown zdecydowanie wie jak uprzykrzać ludziom życie. Kto, to lepiej zrobi, jak nie on?
Gdy jednego wieczoru Clari nastawienie z "ledwie idzie z nim żyć" zamieni się w nienawiść cały jej świat nabierze tempa. No, bo jak pogodzić kilka zajęć dodatkowych z pomocą matce i jeszcze sąsiadom? Nie będzie łatwo, ale jak już się przekonacie Evans nie jest osobą która łatwo się łamie. Jednak każdy ma swoje granice. Tylko, czy aby na pewno wszystkich są wystarczająco mocne?
A może sęk w tym, że nie wszystko da się udźwignąć samemu? Jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach.
Hardy też nie będzie miał lekko. Życie, a może raczej los go pokiereszkuje. Czy kilka wyrzeczeń może zmienić pogląd na niektóre sprawy? Być może Ben będzie tego świadkiem, a może będzie widział jak czyiś świat się rozpada?

Od nienawiści do miłości i na odwrót jest niewielka granica. W końcu badania psychologiczne podają że na widok osoby, którą kochamy, albo której nienawidzimy rozszerzają się nam źrenice. Oba uczucia są niezwykle silne czyż nie?

A co jeśli oboje poznają swoje słabe punkty? Jeśli poznają siebie nawzajem, takich jakimi są, a nie takimi jakimi chcieli by widziała ich ta druga strona?

Zapraszam serdecznie! Wszelkie rekacje, gwiazdki i komentarze mile widziane!
Czas start! Let's do it!