Serce 16 letniej y/n płata jej figle, dziewczyna ciągle się zakochuje, cierpiąc przy tym przy pojawiającej się chorobie hanahaki, ma wrażenie, że jej serce współpracuje z chorobą. Za każdym razem gdy choroba przyjmuje ostateczną formę smiertelną, dziewczyna odkochuje się, całkowicie niwelując hanahaki, natomiast przez to że jej serce często się zakochuje, jej choroba cały czas powraca, przez co y/n okropnie cierpi z bólu. Pewnego dnia spotyka chłopaka, Scaramouche, który pojawił się w szkole z nikąd, nie słyszała nic o nowym chłopaku, a dużo osób zdaje się go już znać. Na pozór jest miłym i dobrze wychowanym, pomocnym chłopakiem, lecz pozory nie mylą tylko w filmach... chłopak ma okropny charakter, a gdy przez przypadek dowiaduje się o chorobie y/n, postanawia zacząć ją szantażować. Kto wie? może choroba znowu powróci?
W brutalnym świecie gry, gdzie każdy jest tylko numerem, 456 i 001 odkrywają, że nawet wśród chaosu i śmierci mogą narodzić się więzi, które zmieniają wszystko. Czy w miejscu, gdzie zaufanie jest luksusem, a każdy krok może być ostatnim, znajdzie się miejsce na coś więcej niż przetrwanie?
‼️ pamiętajcie.. to fanfik. Nie bierzcie wszystkiego na poważnie. I przede wszystkim nie porównujcie tego do dokładnych wydarzeń i postaci z serialu. Imiona także mogą sie nie pokrywać z rzeczywistymi
for fun... zapraszam!!‼️