-zjedz jeszcze kawałek. - Aizawa przyglądał się uważnie jednemu ze swoich uczniów, który wyglądał jakby modlił się nad jedzeniem. Jednak musiał to zbadać, podobno chłopiec miał problemy z jedzeniem, i należało to sprawdzić.
-Nie. - Dorosły spojrzał zdziwiony na chłopca i uniósł brew.
- Masz to zjeść. -
-POWIEDZIAŁEM KURWA NIE! - talerz z jedzeniem z impetem uderzył o ścianę a Izuku uciekł mimo nawoływań Aizawy.
***
- Dzieciaku, czy ty się boisz dotyku? -zapytał ostrożnie zaniepokojony nauczyciel.
Do jego uszu dotarł cichy śmiech, jednak nie było w nim nic z rozbawienia, jedynie rozpacz.
- to nie ważne, w końcu jestem psem nauczyciela.-
***
Okładka z pinteresta. Za wszelkie błędy ortograficzne, i tak dalej, przepraszam.
W książce występuje motyw zaburzeń odżywiania, gwałtu, oraz samookaleczenia, jeśli jesteś wrażliwy na te tematy lepiej pomiń.
Nie wiem jaki będzie ty ship. Jeśli jakiś według was pasuje do tej książki piszcie w komentarzach ;3
W brutalnym świecie gry, gdzie każdy jest tylko numerem, 456 i 001 odkrywają, że nawet wśród chaosu i śmierci mogą narodzić się więzi, które zmieniają wszystko. Czy w miejscu, gdzie zaufanie jest luksusem, a każdy krok może być ostatnim, znajdzie się miejsce na coś więcej niż przetrwanie?
‼️ pamiętajcie.. to fanfik. Nie bierzcie wszystkiego na poważnie. I przede wszystkim nie porównujcie tego do dokładnych wydarzeń i postaci z serialu. Imiona także mogą sie nie pokrywać z rzeczywistymi
for fun... zapraszam!!‼️