Only True Love Will Endure [W Trakcie/ 1 Draft]
  • Reads 421
  • Votes 28
  • Parts 10
  • Reads 421
  • Votes 28
  • Parts 10
Ongoing, First published Apr 17, 2024
1 new part
,,Ich drogi musiały się spotkać. Bez tego nigdy nie byli by szczęśliwi"

Ta książka opowiada historię o pierwszej miłości... tańcu w deszczu i niezapomnianych przepełnionych goryczą oraz słodkością wakacji.

Everlee Miles wprowadziła się do babci po tym jak jej rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Dziewczyna powoli przepracowuje to przykre zdażenie i próbuję wrócić do normalnego życia w którym nie ma już tyle smutku.

Dom jej babci znajduję się w małej wiosce w stanie Floryda. Wszyscy się tam znają a atmosfera jest bardzo przyjemna, jednak nie dla samej dziewczyny. Przyzwyczajona do luksusów i miejskiego życia nie chętnie stawia pierwsze kroki w nowym i niekoniecznie dla niej fajnym otoczeniu.

Wakacje się zaczynają, Everlee spędza całe dnie na polanie zapisując w pamiętniki swoje uczucia. Uważa to za formę terapii która pozwala jej wyżucić z siebie wszytskie negatywne emocje. Pewnego dnia zdaje sobie sprawę, że nigdy nie była na tej polanie sama. Zawsze się ktoś jej przyglądał a tą osobą był chłopak o nieziemskiej urodzie, pięknych niebieskich oczach i brązowych włosach. To jedno spotkanie stworzyło całą serię pięknych spędzonych dni razem a w raz z tym przyczyniło się to do rozbudowania piękniej, niezapomnianej... relacji.

Start publikacji rozdziałów: 04.01.2025

Writing by sarxpisze, 2024-?
All Rights Reserved
Sign up to add Only True Love Will Endure [W Trakcie/ 1 Draft] to your library and receive updates
or
#8artist
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Hope cover
New neighbour, old love 1&2&3 ✔️ cover
Mondo Perfekta | YA [W TRAKCIE] cover
Morze istnieje naprawdę cover
Divine Violence cover
Klątwa Berserkera cover
Out of my league | 16+ | ZOSTANIE WYDANE cover
Pan W. - Zostanie Wydany 🔥 cover
Jesteś cover
Zawsze będę Cię kochać cover

Hope

38 parts Complete

-W porządku lalunio?- spytał uwodzicielskim, podszytym śmiechem głosem. Żadnego przepraszam. Kultura. Gdzie się podziała ta cholerna kultura?! Chciałam powiedzieć, że przepraszam. Że to moja wina, ale oczywiście moja niewyparzona gęba miała inne plany. -Wolałabym wypić kawę niż mieć ją na sobie, jeśli o to ci chodzi. Chłopak zatrząsł się od śmiechu. -To chyba znaczyło TAK... Jeśli chcesz poznać smak miłości, nienawiści i dobrej muzyki to jest opowiadanie stworzone dla ciebie. Zapraszam! :)