Tego lata świat Finnicka się zawalił. Jego siostra zginęła w wypadku a rodzice się rozwiedli. Jego przyjaciółka wyprowadziła się na drugą stronę kraju. Chłopak mieszka z mamą w Londynie i niedawno wrócił z wakacji w Edynburgu od przyjaciółki. To jego ostatni rok w szkole średniej i chłopak musi skupić się na dobrych wynikach i zdaniu matur. Chciałby zostać psychologiem, więc podejmuje się wolontariatu w ośrodku dla chorych psychicznie. To może mu pomóc nie tylko w zdobyciu doświadczenia, ale i uleczeniu się po wydarzeniach lata. Finnick chce poznać nowych ludzi i ulżyć im w cierpieniu, zapominając o własnym. Owszem, poznaje kogoś. I od teraz musi udźwignąć nie tylko swoje problemy, ale i te pacjentów, bo chorym psychicznie największe kłody pod nogi podkłada ich własny umysł. Niestety problemy tylko narastają, a nie ma już nikogo, kto pomógłby mu je rozwiązać. Bo życie nie zwraca dobroci. I każdy musi się o tym boleśnie przekonać.