Między dwoma postaciami stał stolik. Na tym małym stoliku niepozorna butelka. Bezwinna butelka. Jedna konwersacja pełna żalu, złości, zazdrości. Gdzieś w tle wspomnienia. Urocze, wspaniałe wspomnienia, które z biegiem czasu napawały go obrzydzeniem. Wręcz furią. Kapitan za to usilnie trzymał się na nogach. Zbyt dużo poświęcił, by teraz to wszystko poszło na marne. ♛#3 kaeya 24.06.2024 ♛#5 scaramouche 24.06.2024 !UWAGA! HISTORIA ZAWIERA PRZEMOC ORAZ MOWĘ O PRZEMOCY; ALKOHOL, INNE UŻYWKI ORAZ ZACHOWANIA NIEMORALNE