Świat szary, nic nic białego, nic czarnego. Wstajesz i upadasz. Leżysz na dnie, patrzysz na szary świat. Cierpisz, ale próbujesz się podnieść. Raz dobry dzień, raz zły. Raz czarny świat, raz biały, najczęściej szary. Mieszają się barwy, mieszają się myśli najgorsze z najlepszymi.