Może mi ktoś wyjaśnić, co to jest omegaverse?!
  • Reads 2,198
  • Votes 469
  • Parts 20
  • Reads 2,198
  • Votes 469
  • Parts 20
Ongoing, First published May 27
Mature
2 new parts
Sonomi mógł mieć w życiu wszystko - poślubił króla, został pierwszym lordem, zyskał niewyobrażalne bogactwa i udogodnienia, a jednak ze łzami w oczach powiedział, że woli umrzeć, niż dalej ciągnąć tę farsę.

Izan stwierdził za to, że woli żyć, nieważne, w jakim ciele, zamiast wykrwawić się po wypadku samochodowym. Przejął ciało Sonomiego z myślą, że skoro stał się mężem króla, to czeka go godne życie. Duży błąd.

Sonomi miał powody, by popełnić samobójstwo. Liczne oszczerstwa i kilkukrotne próby zabójstwa, aby zająć jego miejsce... A przede wszystkim Killian, który swoim lodowatym spojrzeniem sprawiał wrażenie prawdziwego króla-tyrana.

Izanowi nie spodobało się w nowym życiu coś jeszcze - okazało się, że nabył je w innym świecie, którym rządzą kompletnie różne zasady od tych, jakie znał. Omegi, bety i alfy to rodzaje płci i wyznaczniki statusu społecznego, a Sonomi reprezentował tę najsłabszą - omegę. Od teraz Izan musi nauczyć się nowych zasad i tradycji, a także nie myśleć o tym, co stanie się z nim podczas rui...

Wszelkie Prawa Zastrzeżone - opowiadanie jest tylko i wyłącznie mojego autorstwa.
All Rights Reserved
Sign up to add Może mi ktoś wyjaśnić, co to jest omegaverse?! to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
~•Namaluje cię ze wspomnień•~ by rasowa_shiperka_
9 parts Ongoing
Paryski sławny, a zarazem niebywale młody, bo zaledwie dwudziestojedno letni malarz, Noe Archiviste, jest znany głównie ze swojej kolekcji obrazów przedstawiających młodego chłopaka o długich, czarnych jak noc włosach i błękitnych jak bezkres nieba oczach, idealnie kontrastujących z delikatną alabastrową cerą. Malarz od najmłodszych lat widzi bruneta w snach, ale nie jest pewien skąd w jego myślach wzięła się wizja chłopaka o tak niezwykłej urodzie. Gdy tylko na swoje ósme urodziny dostał pierwsze w swoim krótkim życiu pędzle i farby- prezent od jego świętej pamięci dziadka- od razu postanowił, że pewnego dnia stworzy obraz odwzorowujący wręcz idealnie tajemniczego chłopaka z swoich snów. Od tamtego dnia poświęcał niemal każdą wolna chwilę na rozwijanie się w tej dziedzinie i zanim się obejrzał jego prace, według wielu krytyków, stały się wręcz definicją dzieł sztuki. Gdy osiągnął on odpowiedni, w swoim mniemaniu, poziom, stworzył obraz- obraz tak bardzo różny od wszystkich innych. Obraz dla którego stworzenia przeszedł przez te wszystkie lata ćwiczeń, błędów, łez oraz porażek. Obraz przedstawiający chłopaka o delikatnej, wręcz dziewczęcej, urodzie. Pomimo tego że jest on najprawdopodobniej tylko wytworem bujnej wyobraźni artysty ,młody mężczyzna czuje do niego swego rodzaju przywiązanie. Nie potrafi jednak zrozumieć dlaczego. Wszystko zmienia się jednak gdy pewnego dnia na wystawie jego dzieł, przypadkiem czy też za sprawą dziwnego zrządzenia losu, zjawia się pewien chłopak. Chłopak łudząco podobny do tego ze snów malarza. Ale czy na pewno ze snów? A może...ze wspomnień?
You may also like
Slide 1 of 10
Dźwięk Dzwonków O Północy cover
Shinobi z Wioski Liścia~Rozstanie cover
Potrzebuje Tylko Jednego By Zostać /sterek cover
Bliźniaki Herondale cover
Resztki Brudu Księga II cover
~•Namaluje cię ze wspomnień•~ cover
Dziedzictwo Krwi {Hyunlix} cover
Królik z puszystymi uszami cover
I love pink / Aideku cover
THE LEGENDS ★ boyxboy cover

Dźwięk Dzwonków O Północy

10 parts Ongoing

"Kopce Pogrzebowe już od trzynastu lat są odgradzane od reszty świata kultywacyjnego przez gęstą puszczę, z czasem potocznie nazwaną Knieją Yilling. Po Patriarsze Demonicznej Kultywacji jakby słuch zaginął, a ostatnim znakiem jego aktywności na tym świecie był maleńki prezent na miesięcznicę siostrzeńca, dostarczony przez Hanguang-juna. Jednak nie wszystko, co wchodzi do Kniei znika. Czasami udaje się przypadkowym osobom trafem wrócić do swoich domów. Później opowiadają niestworzone "bajki" o dziwach, których tam doświadczyli. W bełkocie pełnym zachwytu przewijały się fragmenty o chodzących drzewach, gadających ptakach i o uczuciu, jakby ktoś cały czas miał cię na oku..." MDZS nie jest moje tylko MXTX. Nie śmiałabym się do niej porównywać, nie myśle nawet o zabieraniu niesamowitych dzieł. Pisane dla kochanych polskich autorów chińskich novelek i ff z mdzs. Dziękuję za wasze książki ♡ 2nd in #weiwuxian 12V2023