Opis: Vox i Valentino od dawna nie umieli opisać słowami swojej relacji. Czy byli razem? Czy byli po prostu przyjaciółmi z korzyściami? A może żadne z powyższych? Tego żaden z nich nie wiedział. I w sumie żaden z nich też się nad tym nie zastanawiał. Do czasu. W pewnym momencie Vox poczuł coś, czego nie czuł nigdy wcześniej. Starał się to upchnąć gdzieś z tyłu głowy. Jednak uczucia magicznie nie znikają i kiedyś się w końcu wyleją z naszej głowy i serca, prawda? Kategorie: • fluff • angst • lime • możliwe że lemon/smut (jeszcze nie wiem) • innymi słowy wszystkiego po trochu xD Dopisek autora: Z racji tego że mam już niezdrową obsesję na punkcie staticmoth, a widzę mało treści o nich, postanowiłem to napisać. Pierwsze moje opowiadanie o tej dwójce. Mam nadzieję że wam się spodoba!
3 parts