Można było uznać mnie za świra. Za psychopatę i masochistę. Za dręczyciela. Za koszmar. Za mordercę, ale nie za kłamcę. Bo ja nie kłamałem. Ja manipulowałem. Sprawiałem, że choć dana osoba nie była winna... to właśnie tak się czuła.
Zander Wood o niczym nie marzy bardziej niż o tym, żeby zyskać uznanie w oczach ojca. Pragnie by rodzic wreszcie dostrzegł, że Zander jest lepszy od swoich braci. Cichy i spokojny, młody adept sztuk walki i płatny zabójca wiele umie, jednak zdaje sobie sprawę z tego, że inni wciąż go wyprzedzają. Gotów jest wiele poświęcić, aby to zmienić.
Jedną z osób, które stoją mu na drodze jest przyjaciółka jego brata Nathana, Neventhi. Kiedyś, gdy byli jeszcze dziećmi, Nev uratowała Zanderowi życie, ale teraz, kiedy oboje dorośli, serdecznie się nawzajem nie znoszą. Wreszcie dochodzi między nimi do poważnej konfrontacji, w trakcie której oboje zdecydowani są walczyć na śmierć i życie. Tymczasem niespodziewanie śmierć zabiera kogoś zupełnie innego...
Ginie najlepszy przyjaciel Neventhi Rio. Przy jego ciele ktoś zostawia drewnianą laleczkę z wypaloną literą „I". Tak zaczyna się gra, w której udział wezmą Nev i bracia Wood.
- - -
Opis od wydawcy^
15+
Ona marzy o karierze w architekturze. On marzy o tym, żeby trzymała się od niego z daleka.
Naomi Blackwood nie ma łatwego startu - jest ambitna i utalentowana, ale znalezienie pracy okazuje się trudniejsze, niż myślała. Gdy trafia na ofertę asystentki w renomowanym biurze projektowym, postanawia na nią zaaplikować.
Problem? Jej przyszły szef.
Nikolai Vance to gburowaty, zimny perfekcjonista, który już pierwszego dnia, gdy Naomi wylewa na niego kawę, daje jej jasno do zrozumienia, że nie ma dla niej miejsca w jego firmie.
Los bywa jednak przewrotny.
Gdy wybucha skandal, który może zniszczyć reputację Nikolaia, okazuje się, że jedyną osobą, która może go uratować, jest...Naomi. Warunek? Udawany związek.
Jedno jest pewne - to będzie najbardziej nieprofesjonalna współpraca w historii.