Profesor Umbridge była jedną z najbardziej wymagających nauczycielek. Draco Malfoy, uczeń trzeciej klasy szkoły średniej, co roku ledwo z dwójką na koniec roku przechodził do następnej klasy. Tym razem Nauczycielka miała inne plany.
Jakie było zaskoczenie chłopaka, kiedy po nie udanym napisaniu poprawki, trafił do klasy, do której chodził Harry Potter, jego największy wróg. Polubią się? Czy może znienawidzą jeszcze bardziej? Czy w tej relacji jest miejsce na jakiekolwiek uczucie?
Bohaterowie w tej książce mają około szesnastu lat, nikt nigdy nie trafił do Hogwartu. Rodzice i inne osoby, które w świecie hp umarły, tu żyją.
To moja pierwsza książka, mam nadzieję, że się przyjmie. Jeśli występują jakiekolwiek błędy, proszę o poprawianie w komentarzach.
Od wojny w Piltover mija rok, każdy już pogodził się z stratą swoich bliskich, każdy zajmuje się sobą a życie wygląda na to że w końcu im sprzyja. Więc co może pójść nie tak? Czy w ogóle może coś pójść nie tak?
Fnarts na okładce nie jest mój.