Devigol. Ekscentryczne, ale zarazem zapierające dech bezkresne miasto, położone u zboczy wygasłego wulkanu. Typowa metropolia, zachwycająca oślepiającymi neonami i wiecznym tłokiem na ulicach. Oczywiście posiadająca też bohatera, który obroni jej mieszkańców przed każdym złoczyńcą. Tak, Milton poradzi sobie ze wszystkimi...
Jednak, co jeśli największym postrachem wspaniałej panoramy jest ktoś, kogo Milton nie postrzega jako kolejnego złodzieja, którego trzeba jedynie odwieźć na komisariat? Asher budzi w nim gniew i... żal. Przeżyli surowy trening w na pozór idealnym Ośrodku, gdzie moce dzielono na te „złe" i „dobre".
Pomyśl jak przyjaźń "na wieki" może przerodzić się w kujący ból, który co jakiś czas przebija kruche serce i nie chce dać o sobie zapomnieć.
Jak przyjaciele mogą zmieniać się w wrogów...
A więc....
Jest to RP, moje pierwsze.
Trąbiłam już o nim długo i wreszcie nadszedł ten czas ;3
Okładka najprawdopodobniej będzie chwilowa ale się zobaczy ;)
🌊 ~ RP nie rozpoczęte, zapisy otwarte
🌾 ~ RP nie rozpoczęte, zapisy zamknięte
⚡️ ~ RP rozpoczęte, w trakcie
❄️ ~ RP zakończone
🌂 ~ RP wymarłe
Zapraszam do środka bo, tam wszystko napisane! ;3