Gość od Wydłużania + inne historie
  • Reads 1,057
  • Votes 174
  • Parts 9
  • Reads 1,057
  • Votes 174
  • Parts 9
Ongoing, First published Apr 12, 2015
Historia jakich niewiele. Czy prawdziwa? W jakimś wymiarze z pewnością. W pewnych sytuacjach imiona, miejscowość i data tracą znaczenie. Zyskuje je za to fakt, kim jesteś, co możesz, czego nie możesz, a co jest niemożliwe. Dwie chwile w eterze. 
  Jest tu trochę magii, smutku i niemożliwości. Niektórzy zwą je pięknem.
  
  Zapraszam do krótkiego opowiadania na pograniczu fantastyki i rzeczywistości. Stwierdzam, że miejscami Murakami mógłby być dumny. :)

AKTUALIZACJA OPISU
Ponieważ znalazły się osoby, którym podoba się moja "twórczość" dołączam do GoW na razie dwie historyjki w podobnym klimacie. Druga jest nieco niedopracowana, ale taka już zostanie. Nie potrafię zmieniać tego, co raz napisałam. Czekam na odzew :)
All Rights Reserved
Sign up to add Gość od Wydłużania + inne historie to your library and receive updates
or
#123dusze
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Mój demon [yaoi] cover
Niedźwiedzia przysługa | Nieludzie z Luizjany #6 | ZAKOŃCZONE cover
Ucieczka cover
Crest Academy cover
Idealna jedenastka cover
Wilcze wizje | Nieludzie z Luizjany #4 | ZAKOŃCZONE cover
Sześć  nasion granatu cover
~Ask and Dare~  cover
Wojna aniołów. T. I - Upadek anioła cover
Wybór cover

Mój demon [yaoi]

29 parts Complete

Rose namawia swoich przyjaciół na próbę przywołania demon. Wszyscy stwierdzają, że nim się nie udało... Jednak ich przyjaciel Theo przekona się, że byli w błędzie. Są sceny 18+ ,, Chciałem się podnieść, ale chłopak zatrzymał mnie, trzymając moją rękę. Byłem przestraszony na maxa, chyba jeszcze cały czerwony przez niego. Wcale nie ułatwiał mi on zapanować nad emocjami. - Gościu, ja mam lekcje - powiedziałem cicho ze strachu i stresu Poraz pierwszy śpieszy mi się do szkoły. Naprawdę chce już być na tych nudnych lekcjach niż w domu z tym pajacem? Nie wiem czy mogę go tak. " ,, Oczywiście po chwili przestał ale wiedziałem, że to nie koniec. Rozebrał się do naga i delikatnie włożył swojego 35 centymetrowego kutasa we mnie. Wyrwał się z pocałunku I swoimi pięknymi, błyszczącymi niczym srebro oczami spojrzał w moje intymne miejsce. Spoglądał z zadowoleniem jak reaguje na każdy jego ruch. Z każdą sekundą wbijał się mocniej co sprawiło, że zacząłem lekko drżeć z roskoszy. "