A co by było gdyby?... Świat o którym mówi biały smok jest spowity ciemnością. Rozdrapywanie starych ran, przemyślenia "A co by było gdyby?". No właśnie... A co by było gdyby Tsurugi wtedy nie znalazł smoka? Co by się stało gdyby Hakuryuu padł wtedy na twarz, w geście porażki?... Ale nie! Ten biały smok taki nie jest. On pyta sam siebie. "Co mogę jeszcze zrobić?". Wtedy znajduje odpowiedź i wygrywa. To jest prawdziwa moc tego smoka. Jednak... Dobra strategia, siła i wykonanie nie jest kluczem do sukcesu. Tu jest głębszy sens, tu potrzeba czegoś więcej. Tu potrzeba tej iskierki, tego błysku, tego... Oświecenia! Co jest kluczem? Kluczem może być praktycznie wszystko... Ale dla niego jedynym kluczem jest zaufanie. Zaufał. Zobaczył księżyc, zobaczył swój jedyny, wyjątkowy księżyc, świecący tylko dla niego i zrozumiał co go czyni zwycięzcą. Bo wiara w siebie i wiara w innych to jest największa moc. Taką moc posiada księżyc. A Hakuryuu widzi swój kochany księżyc... Zrozum, że zaufanie i wiara to klucz do wszystkiego, Yūjin...