Tom pierwszy dylogii Back
Gdy 14-letnia Madison traci ojca, jej świat wali się w gruzy. Razem z mamą i braćmi - Lukiem i Natem - opuszcza ukochane Malibu i przenosi się do tętniącego życiem Nowego Jorku. Zostawiają za sobą wszystko: dom, wspomnienia i bliskich przyjaciół - Mię, Laylę, Matteo i Jaydena. Zwłaszcza ten ostatni znaczył dla niej więcej, niż wtedy potrafiła to nazwać.
Jayden Carter, starszy o dwa lata chłopak z sąsiedztwa, od dziecka darzył Madison uczuciem. Nigdy jednak nie miał odwagi, by się przyznać - zamiast tego zaczął jej dokuczać, prowokować i rzucać zabawne komentarze, byle tylko zwróciła na niego uwagę. Madison szybko podchwyciła tę grę i nie pozostawała mu dłużna. Z czasem to stało się ich codziennością - pełną ukrytych emocji i napięcia, którego żadne z nich nie potrafiło nazwać.
Trzy lata później Madison wraca do Malibu. Miasto się zmieniło - tak samo jak ona i jej przyjaciele. Powrót do dawnego życia okazuje się trudniejszy, niż przypuszczała. Choć wszystko wygląda znajomo, nie wszystko pasuje tak, jak kiedyś.
Jayden, teraz kapitan szkolnej drużyny koszykarskiej, nie potrafi przestać o niej myśleć. Z jednej strony jest tym samym chłopakiem, który codziennie ją zaczepiał, z drugiej - kimś, kto przez te lata dorósł i wciąż nosi w sobie uczucia, których nigdy nie wypowiedział na głos.
Czy Madison znów odnajdzie swoje miejsce w Malibu? I czy zauważy, że ktoś przez te wszystkie lata nie przestał na nią czekać?
Książka +16
Nie wyrażam zgody na kopiowanie‼️
Koszykarze i cheerleaderki rywalizowali ze sobą od zawsze. Zaczynając od sali treningowej, po miejsca w autokarze, przez stołówkę, wyniki w nauce, imprezy, a kończąc na uwadze innych oraz bycie pupilkiem dyrektora.
Wszystko jednak skomplikowało się w momencie, gdy dwójka kapitanów, Astrid i Ashton, zostają zaangażowani w nowy szkolny projekt, tym samym zostając jego twarzami. Wspólnie mają promować zdrowy tryb życia oraz stworzyć coś, co zaangażuje więcej uczniów w zbiórkę dobroczynną.
To oznaczało jedno.
Będą musieli spędzać w swoim towarzystwie więcej czasu niż jedynie zbędne minimum.
Czy rozejm w ich przypadku jest możliwy? Komu pierwszemu puszczą nerwy, a kto będzie chciał za wszelką cenę stanąć na wysokości zadania?
A co jeśli sympatia, którą muszą udawać przestanie być jedynie fikcją, a w grę wejdą prawdziwe uczucia?
Przekonajmy się🏀