Sky Lee zawsze miała trudne życie. Rodzice traktowali ją i jej brata jak najgorsze śmieci. Dziewczyna chciała wyprowadzić się, kiedy tylko będzie to możliwe.
Gdy kończy liceum nadarza się taka okazja. Wyprowadza się podczas nieobecności rodziców do swojego brata, Nicholasa, który mieszka ze swoim kumplem Isaacem Davisem i swoją dziewczyną - Camillą Sinclair.
Sky jest największą introwertyczką. Nigdy z nikim nie rozmawia, nie opowiada o sobie. Cały czas poświęca tworzeniu piosenek, bo wiąże z tym swoją przyszłość. W końcu będzie mogła robić to w spokoju, nie słysząc wrzasków swoich rodziców.
Jednak w domu Nicholasa też z nikim nie rozmawia. Jest cichą, szarą myszką, która nie chce zwracać na siebie uwagi Isaaca, aby ten, znów jej czegoś nie nagadał.
Isaac jest zamkniętym w sobie, zawziętym sportowcem i razem z Nicholasem gra na gitarze. Gitara jest całym jego życiem, bo po tym, jak stracił najbliższą mu osobę, nic już nie miało sensu. Zawsze wszędzie widział ją. Zawsze wszystko przypominało mu ją.
Sky i Isaac mają skomplikowaną relację. Mijają się codziennie rano, po południu i wieczorem, ale w ogóle ze sobą nie rozmawiają, nie zwracają na siebie uwagi. Jednak z czasem Isaac zaczyna coraz częściej zagadywać Sky. Dziewczynie wydaje się, że chce ją bliżej poznać.
Jakie tak naprawdę są intencje Isaaca względem Sky?
~ Był dla mnie jak nuty. Niby zagadka, ale jednak kiedy już je odczytasz, wszystko stanie się jasne. ~
♪♪♪♪♪♪
Cześc wszytskim!
Na starcie chciałam wam powiedzieć że to moje pierwsze opowiadanie i może pojawic się kilka błedów ortograficznych jak i interpunkcyjnych. Bardzo was prosze abyście dawali mi znac jak wam się podoba i co mozna było by zmienić. Mam nadzieje że wam się spodoba
Miłego czytania miśki:)
Z pozorów jestem zwykłą 17 która ma nie do zniesienia o rok starszego brata i grono wspaniałych przyjaciół za których oddała bym życie, jestem szóstkowa uczennica którką, każdy lubi i każdy ma za swój wzór, nigdy nie było ze mna wiekszych problemów zawsze stosowałam sie do zasad wyznaczanych przez rodziców do momentu poznania tego jednego bruneta z brozowo-złotymi teczówkami, który okazał się najlepszym przyjacielem mojego brata, i razem przechodzimy wspólne przygody, wraz z naszą paczką.