19-letnia Mia Jones po burzliwej tragedia, jaką spotkała jej rodzinę, jest zmuszona przeprowadzić się z ciepłej Hiszpanii do deszczowej Anglii. Zamieszkuje z daleką rodziną, która nie wydaje się, żeby byli zadowolni z jej przyjazdu- oprócz jej o rok starszego kuzyna- Patricka. Chłopak zapozna dziewczyne z jego znajomymi, wszyscy cieszą sie, że ją poznali oprócz jednego chłopaka- Nicolasa.
20-letni Nicolas Decilson po nieprzyjemnej sytuacji, która go spotkała dwa lata temu przestał być ufnym człowiekiem i zaczął żyć nową taktyka- być aroganckim, zapatrzonym w siebie dupkiem. Dziewczyny zmienia jak skarpetki, jednak z żadną nie miał poważniejszej relacji, bo uważa, że jego serce może zdobyć tylko jedna kobieta.
Po większej ilość spędzonego czasu w swoim towarzystwie, mimo nienawiści jaką sobą darzą, zaczynają wchodzić nowe- uczucia, kłamstwa, tajemnice. Ale też najprawdziwsza prawda.
Czy nieprzyjazna przeszłość zbliży jakoś tą dwójkę do siebie?
Czy mimo nienawiści będą mogli na sobie polegać?
‼️W opowiadaniu będą takie wątki jak:
-przemoc psychiczna
-samoagresja
-sceny erotyczne
‼️
Jeśli jakieś z tych wątków są dla was cięższymi tematami, proponuję odpuścić wam czytanie tej opowieść- pamiętajcie, że wasze zdrowie psychiczne jest najważniejsze!
Blanca Lanz nigdy nie odmawia wieczoru z przyjaciółkami, ale zakłady... to już inna historia. Gdy więc podczas wspólnego wypadu do baru dziewczyny proponują jej, by pocałowała pierwszego nieznajomego, którego one wybiorą. Blanca waha się bardziej, niż chciałaby przyznać. To głupi pomysł. Ryzykowny. Kompletnie nie w jej stylu.
Jednak „Pan X", którego wybiera los, okazuje się kimś zupełnie innym, niż Blanca się spodziewała. Tajemniczy, chłodny, a jednocześnie niebezpiecznie pociągający mężczyzna, którego miała pocałować dla żartu, nagle zaczyna wzbudzać w niej emocje, o jakich nie miała pojęcia.
Jedno przypadkowe spotkanie staje się początkiem gry pełnej napięcia, sekretów i nieoczekiwanej chemii. A Blanca szybko odkrywa, że czasem najbardziej ryzykowne zakłady potrafią zmienić wszystko...