Cześć, jestem Peter Parker i jestem nikim. Peter Parker według samego siebie oraz ludzi którzy mieli okazję go poznać, był przeklęty, i to w dosłownym sensie. Trzynastoletni chłopiec, który w swoim tak krótkim życiu przeżył zdecydowanie za dużo niż powinien. Stracił wszystkich, którym postanowił zaufać, a następnie ich pokochać. Nie miał nikogo, nie mógł na nikogo liczyć, nawet na samego siebie. Chłopak myśli, że jego życie już do końca jego dni będzie wyglądało w ten sam sposób, ale jak się okazuje, los lubi go zaskakiwać, a później niszczyć jeszcze bardziej. Czy tym razem będzie inaczej? On już w to nie wierzył, nie chciał wierzyć. Nie chciał, aby ten ostatni odłamek nadziei w jego duszy został zniszczony na zawsze. Bo pomimo tego, iż wyglądało jakby chłopiec nie chciał żyć, to on, w głębi duszy chciał żyć. Ale czuł, że nie może. Czuł, że nie może żyć.