Drugi tom trylogii Fate:
Syn Jake'a w końcu wkracza w dorosłość, a co za tym idzie, musi również wybrać studia na jakie chce iść, aby ukierunkować swoją przyszłość. Sytuacji nie ułatwia mu jego przyjaciółka, Allie, która ma zupełnie inne marzenia odnoście swoich studenckich lat, niż młody hokeista. Nathaniel już od najmłodszych lat jest szaleńczo zakochany, w Allie, ale boi się zniszczyć ich przyjaźń, więc tłumi uczucia, które coraz bardziej zaczynają mu doskwierać i boi się, że straci dziewczynę na zawsze jeśli ta wybierze inne miasto na studiach. Okazuje się, że dziewczyna ma podobne zmartwienia. Kiedy Nate wraz z przyjaciółmi obmyśla plan rozkochania w sobie Allie, rodzice oznajmiają, że cała rodzina, w tym także rodzina Sherwoodów, spędzą wakacje w domu letniskowym nad jeziorem, z dala od innych, aby nacieszyć się dziećmi przed ich wyjazdem. Plan Nathaniela zaczyna się komplikować, a oliwy do ognia dolewa nieszczęsna impreza z okazji zakończenia roku szkolnego, na której pijany Nate, nieświadomie całuje swoją przyjaciółkę. Czy Nathanielowi uda się wzbudzić uczucia Allie, czy może straci ją bezpowrotnie?
Ashling nie spodziewa się, że wracając wcześniej do domu zastanie swojego narzeczonego i siostrę bliźniaczkę w łóżku. Zraniona i wściekła zrywa zaręczyny, a potem odwołuje też ślub.
Wyprowadza się do wynajętego mieszkania i postanawia zacząć nowe życie, zrywając kontakt zarówno z siostrą, jak i byłym narzeczonym.
Jej spokój burzy jednak wiadomość o tragicznej śmierci siostry. Żałoba i ciągle pretensje że strony matki stają się dla Ashling nie do zniesienia. Wszystko zmienia się w momencie, gdy do mieszkania obok wprowadza się przystojny Christopher. Dziewczyna jest nim coraz bardziej zafascynowana i nie przeszkadza jej nawet fakt, że Chris jest od niej znacznie lat starszy.
Liczy się wyłącznie to, jak się przy nim czuję.
Nie ma jednak pojęcia z jak trudną przeszłością boryka się Chris...
Oboje są po przejściach i oboje stracili kogoś bliskiego.
Czy uda im się wspólnie wrócić do normalności?