Okłamali, że na wszystko jest czas.
Powtarzali, że nie wierzyć to błąd,
Przekonali, że spokojny jest dom.
Odmierzyli każdy uśmiech i grosz.
Wyznaczyli niepozorny jego los.
Nie zostało pominięte już nic,
Tylko jakoś wciąż nie wie jak żyć...
Wojna się skończyła on choć wcale tego nie chciał został obwołany bohaterem, przyjaciele okazali się wcale nimi nie być, a ukochaną w przeddzień ślubu przyłapał z innym.
Mało?
To dołóżmy do tego koszmary o wszystkich śmierciach, którym nie zdołał zapobiec i za które się obwinia. A zwłaszcza za śmierć człowieka, którego uważał za wroga, a który okazał się być prawdziwym bohaterem prowadząc podwójne życie.
Harry czuje do Snape'a miłość wielką niczym Big Ben, ale mistrz eliksirów ciągle odrzuca jego zaloty, co tylko jeszcze bardziej nakręca naszego młodego Wybrańca. Zobaczmy co z tego wyniknie.