Los uśmiechnął się do Alex kiedy odebrała od listonosza list informujący o przyjęciu do Akademii Stone Bridge. Ten sam uśmiech widniał, gdy przejeżdżała przez główną bramę na teren uczelni. Ten sam uśmiech widniał, gdy przekroczyła próg Akademika. Ten sam uśmiech widniał, gdy rozpoczęła swoje pierwsze zajęcia. Ten sam uśmiech widniał, gdy wraz ze swoją współlokatorką udała się na pierwszą studencką imprezę. Ten sam uśmiech szybko zgasł, gdy znalazła swoją martwą współlokatorkę. Osuszoną z krwi i oczami, które zatraciły swój zielonkawy kolor. Ta sytuacja rozpoczęła ciąg zdarzeń, który miał być dla niej ostrzeżeniem. Ludzie nie są tu mile widziani...