Edwin myślał, że gdy będzie pomagał innym duszą na ziemi z swoim przyjacielem wszystko będzie zgodnie tak jak przemyślał. zapłata,pomaganie,koniec. i tak w kółko.... ale jak nagle coś się zmieni? jak pewna osoba zamąci w życiu pośmiertnym chłopaków i na losie Edwina będą ciążyć inne sprawy?