Isabelle prowadzi dostatecznie nudne życie, chodzi do pracy, uwielbia kryminały i próbuje zadowolić każdego dnia swojego chłopaka. Któregoś dnia dostaje tajemniczą wiadomość od chłopaka z prośbą, aby po niego przyjechała. Kiedy udaje się na miejsce, nie zastaje go. Znajduje się na zupełnym odludzi, w którym nawet pająki boją się wyjść z ukrycia. Towarzyszy jej cisza i ciemność, kiedy wydaje się jej, że jest zupełnie sama nigdy tak bardzo się nie pomyliła. Jej fascynacja kryminałami przeradza się w walkę o życie. Jest świadkiem czegoś, czego nigdy nie powinna był zobaczyć, nigdy nie powinna się tam zjawić. Luka z jej pamięci z tamtego wieczoru przypomina jej tylko o zakapturzonym mężczyźnie i jego błękitnych oczach, które widać tylko w mroku. Od tamtego dnia staję się źródłem różnych zbiegów okoliczności. Czuje, że nigdy nie jest sama i nie jest pewna czy to problem czy też poczucie bezpieczeństwa, którego tak bardzo potrzebuje. Czy ktoś zaplanował fakt, że pojawi się w opuszczony magazynie o odpowiedniej porze? Czy tajemniczy mężczyzna będzie próbował ją odnaleźć i sprawić, aby nie puściła pary z ust? Czy Isabelle w końcu zawalczy o swoje życie i przestanie zadowalać innych, a postawi tylko i wyłącznie na siebie? Historia, która nigdy nie powinna mieć happy endu, historia która skrywa w sobie mrok. Historia o tym jak dwie samotne dusze odnajdują się w świecie zbrodni o których z taką pasją czyta Isabelle. Zbieżność imion i nazwisk jest przypadkowa.
11 parts