Moira Lune nie mówi o swojej przeszłości. Nie z poczucia zażenowania czy dobijającego smutku zakorzenionego głęboko w jej podświadomości, jak zatrzymywana przez tamę rzeka. Są rzeczy, o których się nie mówi. Które lepiej zamieść pod dywan lub schować do poszewki, by nigdy więcej nie ujrzały światła dziennego. Znacznie lepiej wyglądają w ciemności, skąd cudem udało się Lune wydostać. Rafayel natomiast mówi sporo i jeszcze więcej, niezależnie czy jego słowa mogłyby kogoś urazić. Właścicielka kawiarni i młody malarz wydają się więc mieć ze sobą niewiele wspólnego, zatem nic dziwnego, że w starciach między nimi sypią się iskry... Z wolna wzniecające intensywny płomień, a jemu zaś trudno jest się oprzeć. Ze względu na popularność wschodzącej gwiazdy w świecie sztuki łącząca ich relacja musi pozostać tajemnicą. Gdyż są rzeczy tak mroczne, o których lepiej nie mówić. ༯ „Robię złe rzeczy, Ale robię je doskonale." ༯ NIE ZGADZAM SIĘ NA JAKĄKOLWIEK FORMĘ KOPIOWANIA MOJEGO OPOWIADANIA. Modern AU! Opowiadanie typu Rafayel x OC PROSZĘ O PRZECZYTANIE TRIGGER WARNINGU, DZIĘKUJĘ. Żadne zdjęcia nie należą do mnie, podlegają wyłącznie mojej obróbce. Producentem Love and Deepspace jest INFOLD. Nie przypisuję sobie praw do stworzonych w grze postaci ani zdarzeń. English version of this story will be available on my second account ➥ @higrat
3 parts