''Nie znam innej osoby, która tak bardzo przyciągałaby kłopoty, jak ty. Może właśnie to mi się w tobie podoba.''
Gdy Cornelia traci matkę, wyrywa się z naznaczonej biedą i uzależnieniem rzeczywistości. To wszystko przypomina sen: adoptuje ją bajecznie bogaty ojciec, którego prawie nie zna, przeprowadza się do małego, na pozór idealnego miasteczka Orchid Creek w Kalifornii, zamieniając przyczepę na wielką rezydencję. Na miejscu poznaje paczkę znajomych i chłopaka, który nie dość, że naprawia jej ukochany motocykl, to jeszcze zawraca jej w głowie.
Na pierwszy rzut oka Cornelia dostaje drugą szansę od losu.
Ale to fałszywy raj, sen zamienia się w koszmar, a Cornelia jest coraz bliżej wpadnięcia w wir ciemności.
W Orchid Creek mieszkają niebezpieczni ludzie. Tutaj fragmenty przeszłości splatają się z teraźniejszością, dawno pogrzebane rodzinne tajemnice wychodzą na światło dzienne, a miłość staje się obsesją.
Co gorsza, Cornelia jest obserwowana. I to znacznie dłużej, niż myśli.
„Patrzyłam w zimne oczy człowieka, który miał mnie zabić. Stał naprzeciwko mnie, a wokół nas tańczyły światła wesołego miasteczka. Kochałam go i bałam się go. Mówił mi tyle rzeczy, a ja w nie uwierzyłam."
Olivia Martin brunetka na co dzień mieszka w internacie w Londynie,przyjechała do Miami na bal i wakacje do swojego brata bliźniaka.
Myślała,że to będą zwykłe wakacje.
Cóż nic bardziej mylnego...
Poznała tam 6 przystojnych kumpli brata.
Cóż nie takich zwykłych kumpli,
a najpopularniejszych chłopaków w szkole
i mieście.
Szczególnie ten jeden z oczami niczym nocne niebo.
No co może pójść nie tak...
Przeczytasz to się dowiesz;)