Powiadają, że marzenia się realizuje, a nie czeka, aż się zrealizują.
Jedziesz radiowozem, ktoś przechodzi na czerwonym świetle, udaj, że tego nie widzisz. Zgłoś i czekaj. Nie wysiadaj z auta, bo możesz stracić kontrolę.
Tego nauczyłem się podczas spełniania jednego z marzeń.
Nie raz uratowało mi życie.
Jeśli ograniczamy swoją wolność, dla bezpieczeństwa, tracimy obie rzeczy.
Tego nauczyłem się dołączając do The Night Soldiers.
Za dnia stanowię prawo, nocą sam wyznaczam sobie granicę.
Spełniłem, więc moje drugie marzenie o wolności.
Jeśli znów masz problemy z zaśnięciem, to znaczy, że za kimś tęsknisz.
Tego nauczyłem się, tracąc trzecie marzenie.
Marzenie, które tuła się samotnie, gdzieś po świecie.
By któregoś dnia do mnie powrócić i odebrać pozostawione w mych rękach zapewnienie powrotu.
Marzenia i tęsknota, to one nadają sens naszemu życiu.
Podwójne życie, nielegalne wyścigi i sekrety, które mogą wszystko zniszczyć - oto świat Lily, dziewczyny, której imię pozostaje nieznane wśród miejskich legend. Na torze jest niepokonana, ale poza nim stąpa po cienkiej linii między obowiązkiem a pasją. Kiedy na jej drodze staje William - tajemniczy, arogancki i równie zamknięty w swoim świecie - wszystko zaczyna się komplikować. Ich spotkania, pełne napięcia i niewypowiedzianych słów, prowadzą do odkrycia, że sekrety, które ukrywają, mogą ich albo połączyć, albo na zawsze rozdzielić. Czy odwaga, by zaryzykować wszystko, wystarczy, by wygrać wyścig o własne życie?